Czyli logika Operatora to: Klient który zepsuje / zniszczy kartę sim płaci mniej niż ten Klient który potrzebuje przy podpisaniu umowy do nowego telefonu pomimo że ze starą nic się nie stało? Dobrze rozumiem?
Nie podam wam żadnego zapisu regulaminu - może jutro po pracy - ale w abonamencie wymiana karty sim po podpisaniu umowy jest bezpłatna o ile dokonywana jest w przeciągu 30 dni od podpisania umowy - i tu dowolna karta, micro czy normalna. W usługach na kartę (prepaid - do sprecyzowania) nie ma czegoś takiego i zawsze płacimy 12.30zł.
I tu mogę powiedzieć, że to oficjalne DOK-owe info.
Nie pomagam na PW. Forum służy do zadawania pytań i tu odpowiadam w wolnej chwili.
no i zobaczyłem sobie szczegółowy i jest również w innych usługach, że płatność za wymianę karty SIM - 61,50 zl.
Czyli jeszcze raz, gwoli ścisłości: zapłacić razem z tym i reklamować, czy zapłacić bez tego i reklamować? I tak będę to robił dopiero jutro, bo znajdę więcej czasu :P
Teraz powinieneś złożyć reklamację na naliczenie opłaty za wydanie nowej karty SIM. Do czasu rozpatrzenia reklamacji nie wnosisz opłaty za wydanie tej karty. Fakturę opłacasz odliczając sobie tę kwotę. Tak na marginesie ostatnio miałem podobną sytuację; mój telefon został najprawdopodobniej skradziony wraz kartą SIM a zbliżał się aneks umowy abonamentowej. Przy podpisaniu aneksu umowy dostałem nową SIM oczywiście , z tym samym numerem telefonu bezpłatnie, co zresztą zostało wyszczególnione na umowie. Konsultantka w punkcie Plusa wyraźnie zaznaczyła, że gdybym nie podpisał aneksu umowy, to poniósłbym opłatę zgodnie z cennikiem czyli 61,50 zł.