gazeta.pl pisze:
Profesjonalna pomoc techniczna na oficjalnie stronie internetowej producenta powinna być standardem. Niestety rzeczywistość czasami jest zupełnie inna. Tym razem nie popisał się Asus. Okazuje się, że na oficjalnym forum pomocy technicznej producenta administratorzy potrafią obrażać użytkowników.
Oto w jaki sposób administrator na oficjalnym forum Asusa potraktował użytkownika szukającego pomocy. To co przeczytacie poniżej, trudno nazwać profesjonalną pomocą. Pierwszy o tej sprawie napisał już Piotr Miączyński na swoim blogu Supermarket.
Problem : podkręcanie procesora na płycie Asusa
Użytkownik t_mark na forum chciał dowiedzieć się o pewne szczegóły dotyczące podkręcania (overclocking) procesora na płycie głównej Asus P5B Deluxe.
Rozwiązania problemu t-marka podjął się jeden z administratorów Asusa o nicku PJM. Jednak pomoc zmieniła się szybko w spektakl obrażania i poniżania użytkownika.
Obraźliwe wpisy administratora Asusa
Oto co napisał PJM, administrator oficjalnego forum Asusa: (pisownia oryginalna)
"Twoje amatorskie zmiany bo overclockingiem niemożna tego nazwać robione na płycie z przed 3 lat która bez zewnętrznych modyfikacji niewiele mogła a po (których ty nie masz) była uczciwa to dadzą ci ile 100? 300? nawet 500? punktów więcej w popularnych benchmarkach. Cokolwiek ty robisz to żałosne próby zasłynięcia na jakimś forum by zyskać 20 punktów szcunku więce przez ziomalami z internetu."
I dalej....
"Nadal się ośmieszasz zasłaniając się marketingowymi sloganami i (chyba) swoją niewiedzą o tym co znaczy zmiana parametrów fabrycznych nawyższe."
I jeszcze....
"Osoba która ślepo wierzy w kolorowe slogany i magiczne super programy do zmiany domowego komputera w demona prędkości musi naprawdę być głupia albo niesamowicie naiwna, albo oba naraz."
I wypowiedź w, w której PJM ostatecznie przekracza granicę przyzwoitości...
"Nie płacz że cię uraziłem, a właściwie twoją dumę, jak będziesz miał coś z czegoś będziesz dumny to wtedy będziesz mógł, teraz jesteś po prostu zły że ktoś ci prawdę w oczy powiedział. (...)A tak wydaje mi się że temat został wyczerpany z uwagi na brak konkretnych tematów do udzielania pomocy, a pełen jest dziecięcego wrzasku "bo ja chce bo ja chce bo ja chce", wydaje mi się że to ty musisz tu wydorośleć i nabrać doświadczenia i zdecydowanie perspektywy."
Trudno to nazwać profesjonalną pomocą techniczną. Takie wyzwiska na forach się zdarzają, ale czy ktoś mógłby pomyśleć, że takie wpisy pochodzą od administratora oficjalnego forum jednego z największych producentów komputerów na świecie?
Przeprosiny administratora Asusa
Przypuszczenie, że PJM jest administratorem oficjalnego forum Asusa potwierdziło się dzisiaj (wcześniej można było tak przypuszczać, bo miał uprawnienia do zamykania tematów).
25 stycznia w zamkniętym już temacie pojawił się nowy wpis PJM, w którym przeprasza on za swoje zachowanie. Oto on:
"Zadanie administratora tego forum to dbanie o to by prowadzone tu dyskusje trzymały się odpowiedniego poziomu. Moim zadaniem jest też pilnować, aby regulamin na który wszyscy (także ja) muszą się zgodzić podczas rejestracji był przestrzegany."
Amen. Trudno się nie zgodzić.
"Moje wypowiedzi zdecydowanie nie były takie jakie przystoją administratorowi."
Miło, że się przyznaje do winy...
"Przepraszam, zdecydowanie posunąłem się za daleko w moich wypowiedziach i zrobiłem to bez zwracania uwagi czy mogą one obrazić. Jest to niewłaściwe zachowanie, nie powinienem był w ten sposób zareagować."
To dobrze, że administrator oficjalnego forum pomocy technicznej Asusa zrozumiał swój błąd. O ile tego typu obrażanie i poniżanie występuje oczywiście na różnych forach dyskusyjnych (chociaż jest często źle widziane), o tyle niedopuszczalne jest, by takie zachowania pojawiały się na forum pomocy technicznej takiego producenta jak Asus.
Szacunku nie da się kupić, za to łatwo go stracić...
Jeżeli pomoc techniczna będzie traktować ludzi z lekceważeniem, to przestaną oni kupować produkty Asusa. Jest wystarczająco duża konkurencja. Znaczna część klientów po prostu wybierze tego producenta, który ich szanuje. Szacunek dla klienta jest czymś o wiele bardziej cennym niż najdroższa nawet reklama. Miejmy nadzieję, że taka sytuacja nie powtórzy się już na forum pomocy technicznej Asusa.
Sam mam jeden sprzęt Asusa i mam nadzieję, że nie zostanę nigdy tak potraktowany jak użytkownik t_mark. Wiem, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i zdarzają się nam błędy, ale jakieś standardy dyskusji powinniśmy jednak zachowywać...
Tutaj znajduje się pełny wątek dyskusji:
http://vip.asus.com/forum/view.aspx?id= ... uage=pl-pl
Aktualizacja - oświadczenie firmy Asus
Otrzymaliśmy właśnie oświadczenie firmy Asus dotyczące tej sprawy. Brzmi tak:
"Informujemy, że w trosce o najwyższą jakość naszych usług podjęliśmy odpowiednie kroki, żeby taka sytuacja już nigdy się nie powtórzyła. Jest nam bardzo przykro, że użytkownik został potraktowany w ten sposób przez jednego z naszych administratorów. Był to jednorazowy incydent. Pracownik został natychmiast pouczony i poniesie za swoje zachowanie stosowne konsekwencje.
W celu uniknięcia w przyszłości podobnych sytuacji, firma ASUS od dziś wprowadziła nowe konta dla swoich moderatorów. Każdy z nich ma obowiązek podpisywania się na forum pełnym imieniem i nazwiskiem. Dzięki temu zwiększamy przejrzystość i bezpieczeństwo na naszej stronie."
Komentarz
Pomysł z obowiązkowym podpisywaniem się imieniem i nazwiskiem jest bardzo dobry. Zazwyczaj takie działanie pomaga zachować większą kulturę wypowiedzi w sieci. Asusa trzeba pochwalić za właściwą i szybką reakcję na problem.
