Strona 3 z 5

Re: Przeciągająca się naprawa

: 13 sty 2014, o 14:38
autor: Kules
Nie, nic nie spadł. Zwykła naprawa miała być, bo jak odbierałem połączenia, to załączał się jako głośnomówiący 2 na 10 połączeń odbioru.
Zadzwoniłem do Polkomtela do logistyki, to mi powiedzieli, że mam się z opiekunem skontaktować a opiekun mówił, że nic nie wie, wiec ponownie do Logistyki, że sami niech sobie zadzwonią, bo opiekun nic nie wie o co chodzi i okazało się, że telefon ma być wymieniony na nowy, którego już nie ma w sprzedaży w plusie, ale od połowy grudnia cisza.

Długa naprawa na gwarancji

: 19 sty 2014, o 13:29
autor: MeDy97
Witam. Chciałbym się dowiedzieć, jak długo może maksymalnie trwać naprawa telefonu na gwarancji w Plusie ponieważ 7 stycznia oddałem go w punkcie Plusa w Szamotułach i jeszcze nie został mi on zwrócony?

Re: Przeciągająca się naprawa

: 19 sty 2014, o 15:01
autor: sl@w_es
@ „MeDy97”,

Regulamin PlusForum:
11. Przed założeniem tematu należy użyć opcji szukaj. Jeżeli temat był już poruszany to od razu otrzymujemy tym sposobem odpowiedź lub kontynuujemy dany wątek.
http://www.plusforum.pl/viewtopic.php?f ... =15#p66589

Poza tym jeśli do serwisu poszedł KAZAM to zacytuję:
[color=#00BF00]Joanna_Plus[/color] pisze:(...) status naprawy możesz zweryfikować na tej stronie: http://www.ccsonline.pl.

Długa naprawa telefonu ;-/

: 13 lut 2014, o 12:02
autor: damian354
Witam dałem telefon Xperia Tipo MIXPLUS 8.01.2014 telefon na gwarancje wady jakie opisałem Telefon rozłacza połaczenia , gubi zasięg ,odkleja sie panel dotykowy (drugi raz wczesniej był wymieniany ) , plama na wyświetlaczu jasniejsza wyczytałem ze to wada fabryczna w tym modelu a co najgorsze wada ze teleffon wariuje w zimie w niskich temp.. i tak jest w kazdym z tego modelu moja kolezanka tez tak ma wiec nawet ciezko mi zadzwonić wiec jest to stała wada fabryczna. Babka powiedział ze za tydzien moge przyjsc za tydzien nie ma powiedziała ze zadzwoni jak bedzie.. i do tej pory nic nie mam czasu jeżdzić w sobote sie udam i co w razie jak by dalej go nie było ? Na gwarancji nie było żadnego podanego terminu typu do 14 dni itp co zrobić w takim przypadku ?

Re: Długa naprawa telefonu ;-/

: 13 lut 2014, o 14:50
autor: lodyga
Czekać:(

Możesz zawsze zapytać specjalistów na PRIV, a pomogą Ci, ale nie licz na jakieś 14 dni bo tego już nie ma;/

Re: Długa naprawa telefonu ;-/

: 14 lut 2014, o 10:08
autor: damian354
Czyli co płacić musze ? A telefonu nie mam nawet mi zastępczego nie dali... bez jaj

Re: Długa naprawa telefonu ;-/

: 14 lut 2014, o 10:44
autor: lodyga
Nie ma już telefonów zastępczych od hoho. A telefon był objęty gwarancją tak??

Ja czekałam na mój telefon tydzień, ale widzisz w wątku Kazam czekają miesiąc, dwa więc nie ma reguły. Poszukaj na forum tematu o serwisach, wtedy wpisze IMEI telefonu i Ci powiedzą czy dotarł do serwisu już. A jak będzie już do odebrania w salonie to zadzwonią.

Re: Długa naprawa telefonu ;-/

: 18 lut 2014, o 16:55
autor: kovalc4
lodyga pisze:Nie ma już telefonów zastępczych od hoho.
Są tylko trzeba zapytać w salonie, ja dostałem. Co prawda nokię 108 ale telefon dzwoni i sms wysyła ;)

Telefon oddany do serwisu

: 16 cze 2014, o 15:59
autor: Luizkax33
Witam.
Chodzi o to, że 31 maja oddałam telefon na gwarancję i nadal do mnie nie wrócił, nie liczę soboty, bo telefon zapewne został wysłany w poniedziałek, więc dziś mijają dwa tygodnie. Dziewczyna powiedziała, że zadzwonią do mnie. W telefonie nie działał tylko dotyk, a czekam na niego 2 tygodnie, w dodatku bez telefonu zastępczego, bo jak zwykle ich nie ma. Oddałam go dawniej na gwarancję i wymienili mi całą płytę główną, wszystko co w środku i to trwało tydzień, a tu jest tylko wymiana taśmy dotykowej i tyle czasu trwa. Zaczynam się martwić nawet, że mogą nie naprawić dlatego tyle to trwa. Powinnam dostać jakąś rekompensatę, za to, że czekam dłużej niż dwa tygodnie, bo dziś na pewno nikt nie zadzwoni. -.- :-x :evil:

Re: Telefon oddany do serwisu

: 16 cze 2014, o 16:36
autor: lodyga
Jaki to telefon?

Re: Telefon oddany do serwisu

: 16 cze 2014, o 17:00
autor: sl@w_es
@ „Luizkax33”,

za naprawę gwarancyjną odpowiedzialny jest producent telefonu, a dokładniej autoryzowany serwis producenta który świadczy tę usługę.
Zakodowane w naszej pamięci 14 dni na naprawę, o ile nie ma takiej wzmianki w karcie gwarancyjnej to już historia; będą naprawiać tak długo, aż nie naprawią, albo stwierdzą (serwis), że telefonu nie da się naprawić.
Jeśli natomiast producent w warunkach gwarancji określił maksymalny czas naprawy gwarancyjnej to zawsze liczy się dni robocze i to dopiero od momentu gdy urządzenie trafi do serwisu, a nie zostanie przekazane pośrednikowi celem wysyłki, więc z tym liczeniem byłbym ostrożniejszy.

Naprawa telefonu

: 17 wrz 2014, o 15:44
autor: Tiesto_Hamper
Witam przechodząc do rzeczy, oddałem do sklepu Plusa telefon Kazam 4 na gwarancji czekam już miesiąc i zero odzewu, gdy zachodzę do punktu sprzedaży z zapytaniem czy telefon jest do odebrania mówią że jest mało części do tego telefonu.

PS:
Telefon oddałem 22 sierpnia

Termin naprawy minął, a telefonu brak

: 17 paź 2014, o 15:08
autor: hikari0987
Witam ;)
Telefon Prestigio 5457 duo oddałem 20 września do salonu Plusa do reklamacji.
Czas na naprawę telefonu to 14 dni roboczych. Tydzień temu byłem w Plusie spytać się co dzieję się z tym telefonem i pani w Plusie powiedziała, że wczoraj został z serwisu wysłany nowy telefon i powiedziała, że w przyszłym tygodniu będzie. Dzisiaj jadę się spytać czy jest telefon to mówi, że jeszcze nie ma i został wgrany nowy soft...
Mnie już to denerwuje, bo już miesiąc bez telefonu, a 14 dni roboczych minęło. Co zrobić, bo w tym Plusie co chwile co innego mówią...
Jak powiedziałem, że 14 dni minęło to powiedziała, że to już nie obowiązuje, a mi się wydaje, że jednak obowiązuje.

W serwisie zaginął telefon

: 18 lis 2014, o 10:55
autor: szczytek
Witam.

Na imię mam Damian.

2 września tego roku poszedłem do salonu Plus w Kołobrzegu i wziąłem na doładowania Sony Xperię M2.
Po 2 dniach telefon nie chciał się włączyć więc oddałem go do salonu Plus na gwarancję. I tu się zaczęło. Tel miał być po 2 tyg naprawiony. Pojechałem raz telefonu nie ma, pojechałem drugi raz telefonu nie ma. Mam tam 30 km, a więc 60 km w dwie strony więc jakieś koszta są. Potem to już było w październiku podjechałem jeszcze raz, bo to trochę długo już trwało i okazało się, że telefonu dalej nie ma i pan nie wie kiedy będzie, ale się dowie i zadzwoni. Po 3 dniach dostałem wiadomość, że w piątek w październiku telefon będzie u nich do 15, a więc podjechałem, a koleś do mnie, że telefonu nie ma i kolega się pomylił, a ja na darmo tyle jechałem. To już jakieś żarty były. Poszedł do śmiesznego kierownika i kierowniczek powiedział, że telefon będzie w poniedziałek. W poniedziałek nie mogłem podjechać, a we wtorek zadzwonili, że telefonu nie ma i nie wiadomo kiedy będzie. Teraz jestem za granicą przez 3 mies doładowałem konto chyba 9 razy, a telefonu nie mam do dziś, a już polowa listopada ponad. Teraz nie wiem, chciałbym anulować umowę albo niech da mi nowy telefon, cokolwiek i najlepiej narobić tym kolesiom z salonu xxxxx, bo straciłem przez nich sporo czasu i pieniędzy. Jak ktoś wie niech pomoże.
Bardzo proszę, bo za bardzo nie wiem co zrobić. Przypomnę, że telefon oddałem 4 albo 5 września do salonu, a do dziś dnia nie mam go i nie zapowiada się, abym go miał w najbliższym czasie.

Re: W serwisie zaginął telefon

: 18 lis 2014, o 14:15
autor: endy
Prawo dokładnie nie precyzuje jak długo może trwać naprawa gwarancyjna. Kluczowe jest tutaj to, co zostało podane w karcie gwarancyjnej. Dlatego sprawdź jakie warunki oraz termin naprawy zostały tam określone.

Sugeruję też większą natarczywość oraz stanowczość. Wydzwaniaj do salonu, serwisu, a nawet ich centrali i przypominaj o swojej sprawie. Szkoda, że wyjeżdżasz, bo mógłbyś się udać do powiatowego (miejskiego) rzecznika praw konsumenta - porada, jak i pomoc w wypełnieniu stosownych dokumentów jest darmowa.