Witam...
Pisze tutaj ponieważ nie wiem co mam zrobić..
Opisze sytuacje może ktoś mi pomoże..
Otóż 31 maja oddałam tel do naprawy, powiedzieli mi ze naprawa trwa do tygodnia teraz.. po 3 tygodniach zadzwoniłam zapytać się czy jest już tel z serwisu. powiedziano mi ze mam sie dowiadywać w serwisie Sony Ericssona.. ( sama ) pani była dość nieuprzejma nie miała dla mnie czasu, zadzwoniłam do serwisu do wroclawia (bo tam byl serwisowany tel) Pani powiedziała mi że tel wyszedł z naprawy 9 czerwca i jest w drodze do salonu plusa w miejscowosci.... (nie bede pisac jakiej) po czym zadzwoniłam ponownie do Salonu Pani zdobyła gdzieś informacje ze tel z powrotem poszedł do Wrocławia i będzie w piątek 24 czerwca po czym nikt do mnie nie zatelefonował.. Zadzwoniłam wczoraj (tj. 31.06) minął już miesiąc od naprawy! pani nie potrafiła mi powiedzieć gdzie tak naprawde jest mój telefon.. Sprawa była zgłoszona do biura obsługi klienta a potem dyrektor z tego co wiem był informowany.
Juz nie wiem co mam robić dosłownie ręce mi opadaja... Gdzie jest mój tel nie wiadomo.. Czy zgłaszać tą sprawę gdzieś indziej ?? Czy czekać aż może po pół roku w końcu dostanę mój naprawiony tel ? Proszę o odpowiedzi
Jeżeli odesłali telefon do serwisu drugi raz to może tam jest? Po powrocie może usterka dalej występowała i go wysłali jeszcze raz. Czasami się zdarza, że telefon wraca z serwisu wcale nie naprawiony.
Mieliśmy tak z serwisem Nokii, co drugi, trzeci telefon wracał nie naprawiony. Jak się dowiedzieliśmy to zaczął pracować u nich jakiś młodziak, co uważał się za mistrza w naprawach, a tak naprawdę nie potrafił wymienić nawet głośniczka.
Polecam jeszcze raz zadzwonić do tego serwisu.
Moim zdaniem jeżeli nie otrzymałaś telefonu z naprawy po tak długim czasie należy żądać nowego aparatu. Ciebie nie interesuje że telefon został ponownie odesłany do serwisu skoro nie odebrałaś go osobiście i nie sprawdziłaś czy został naprawiony to nikt inny nie ma takiego prawa żeby oddać na własną rękę Twój telefon do serwisu. Odbierając telefon sprawdzasz go osobiście i podpisujesz odbiór lub nie jeżeli nie został naprawiony. Coś mi się wydaje że jest to jeden z kilku przekrętów jakie miałem możliwość poznać na własnej osobie.
Mam równiez problem z komórką Samsung Delphi. Przedwczoraj głos w komórce się zepsuł. Nie zrobiłam nic komórka przez noc leżała na stole, a rano kiedy chciałam muzykę posłuchac nie bylo głos, podłączyłam słuchawki głosu tez nie było. Mama do mnie dzwo iła ona mnie słyszała ale ja ją nie. Mam zamiar jechać do Plusa i wysłać do seriwsu. Wie może ktoś co zabrać do serwisu po za komórką ?
