Chciałbym rozwiązać sprawę która dla wielu jest bzdurą, a dla mnie jest istotna i uważam że operator powinien dysponować środkami umożliwiającymi możliwie szybkie załatwienie tejże.
Od kilku miesięcy próbuję mocować się z Plusem ws. zmiany terminu rozpoczynania się kolejnych okresów rozliczeniowych (z 25. na 1. dzień miesiąca). Nie mam zamiaru uruchamiać usługi Polecenie zapłaty, bo w moim banku jest to usługa płatna (w przeciwieństwie do zwykłych przelewów), poza tym rezygnacja z tejże usługi to mimo wszystko proces wymagający pewnego działania. Chciałbym zmienić termin rozpoczynania się kolejnych okresów rozliczeniowych (i pilnować go przy ew. przedłużeniu, aby nie "zszedł" na inny dzień), ponieważ:
- łatwiej mi opłacać faktury (mam na to kilka dni więcej w nowym miesiącu);
- chcę sam dbać o to, kiedy wysyłane są pieniądze do Polkomtela (jak też innych usługodawców);
- wszelkie pakiety odnawiane byłyby 1. dnia każdego miesiąca.
Teraz ważna, moim zdaniem, rzecz. Jak rozumiem, w sprawach nieuregulowanych RŚU należy odnosić się do zapisów w obowiązującym prawie. Artykuł 385, paragraf 1 Ogólnych przepisów o zobowiązaniach umownych Kodeksu Cywilnego zakłada, że kwestie niejednoznaczne (zwłaszcza takie, które rażąco naruszają dobro konsumenta albo na które klient nie miał wpływu) należy rozpatrywać na korzyść konsumenta.
Postanowienia umownego odnośnie okresu rozliczeniowego nie mogłem zmienić, a przynajmniej nie miałem tego świadomości (mogłem zmienić pośrednio, poprzez odesłanie kuriera i przyjęcie go później, ale czy wtedy operator miałby dla mnie model aparatu który chciałem nabyć?). W mojej interpretacji regulaminowa niemożność zmiany okresu rozliczeniowego tyczy się jego długości ("okres rozliczeniowy wynosi jeden miesiąc"), nie terminu. Uważam ponadto, że ze względu na różne okoliczności przedsiębiorcy powinni umożliwić klientom zmianę terminu rozpoczynania się okresów rozliczeniowych, zerowania pakietów, naliczania faktur. Niechby równocześnie, o co też mi chodzi.
Plus od trzech reklamacji nie udziela mi zgody na zmianę o którą proszę. Przez tę zmianę zdarza mi się nie płacić rachunków terminowo, przez co dostaję noty windykacyjne. Wyraźnie przy tym ignoruje wszystko powyższe, o czym nie omieszkałem napisać w ramach kontaktu z operatorem. W moim mniemaniu, ponieważ zapis w regulaminie jest nieprecyzyjny, operator powinien dostosować się do mojej prośby. Ma takie techniczne możliwości, bo zmienia terminy abonentom korzystającym z polecenia zapłaty albo przedłużającym umowy. Ma taki prawny obowiązek, bo do rozpatrywania nieprecyzyjnych zapisów na korzyść klienta obliguje go prawo (a gdyby ta kwestia była również uregulowana, to moim zdaniem nie byłoby to korzystne dla klienta). W moim przypadku natomiast odrzucane są wszelkie argumenty - tak merytoryczne jak i prawne.
Proszę zatem innych klientów o poradę (ew. skorygowanie mojego toku myślenia), a konsultantów Plusa o sprawdzenie mojego przypadku. N-ry zagadnień reklamacyjnych: 170325-000455, 170404-000874, 170608-001318.
PS: Przykład kwestii rozwiązanej w ten sposób na korzyść klienta - akurat nie u Plusa, ale przy użyciu tych samych mechanizmów. Przykład tego, że można działać na korzyść klienta.