Zaufanie w sieci

[katix5898]

Czy idzie zaufać ludziom w sieci jest dużo ludzi którzy twe zaufanie wykorzystują .
Jak odróżnić osobę czy to oszust czy to przyjaciel, czy idzie po rozmowie odróżnić.

[tomek]

nie wiem czy można zaufać komuś kogo się nie zna. A czy można takiego kogoś rozpoznać kim on tak naprawdę jest po rozmowie, to bardzo wątpię w to, aczkolwiek można domyślić się z tego jak pisze o czym...

[pasqal]

Żeby zaufać komuś? W Sieci? Absolutnie.
Złota zasada:

Jeśli umiesz liczyć, to licz na siebie!

No, chyba że sprawy są na tyle błahe, że można z kimś sobie ot tak porozmawiać.
Ale najbardziej mnie rozbrajają serwisy matrymonialne: znajdź partnera przez Internet na całe życie! Dobre sobie


PS. Z natury jestem sceptykiem i pesymistą

[Asia:)]

Zacznijmy od tego ,że zawsze był najpierw kontakt wzrokowy a później chłopak prosił o telefon xD...a te serwisy to jak chaty, ja osobiście nie wyobrażam sobie spotkać się z osobą z czatu, ale znam ludzi dla których jest to rutyną

[twojtomasz]

Spotkałem się z dziewczyną poznaną przez randki o2 i powiem jesteśmy razem 3 lata. Ale myślę że to zależy od podejścia osoby, od tego kogo się szuka, należy podchodzić z rezerwą do takich randek, ale warto.

[krSeta]

ja mam wielu znajomych wirtualnych i nie narzekam^^

[HuMOryStycZnY93]

Ja również.... Chociaż czasami załuję, ze niektórych poznałem... ;/ Na poczatku zawsze wszyscy sa O.K dopiero po czasie wychodzi ich prawdziwe JA...

[4EverWithPlus]

Wole jednak kontakt wzrokowy taki jest najlepszy...

Ale ile tak można? Ja przyznam się bez bicia.. Jestem z pogranicza województw dolnośląskiego i lubuskiego, a będąc ostatnio w Częstochowie, oczywiście wiedząc że to kawał drogi, nie mogłem się oprzeć aby zapytać o jakikolwiek numer kontaktowy do pewnej dziewczyny Po prostu tak urzekła mnie swoją urodą i do tego nie odklejała ode mnie wzroku... cały się gotowałem.. a że Częstochowa a moja mieścina to troszeczkę inne położenie geograficzne, powstrzymałem się W sumie to żałuję, bo teraz będą studia i zawsze mógłbym gdzieś się na Nią natknąć i porozmawiac.. z resztą co ja klepie. Pójdzie się w świat to i pozna się nowych ludzi
Jednak kontakt wzrokowy (jeszcze taki... yhhhh) to bardzo przyjemne doświadczenie

I nie obroniłem swojego stanowiska... Kasia ma rację...

[niunia33]

Powiem,że poznałam mężczyznę przez jeden z portali i przyjaźnimy się od długiego czasu.Jednak zasada obowiązuje zawsze-nie ufaj !! Póki nie poznasz osobiście danej osoby,bo często niestety okazuje się,że po drugiej stonie sto zonk

[Amix]

ja mam wielu znajomych wirtualnych i nie narzekam^^

Wirtualnych owszem, ale live to już inna bajka, trzeba by psychologię skończyć.
Ja z reguły bardzo, bardzo ostrożnie podchodzę do takich znajomości. Siedzę już w necie ponad dziesięć lat i poznałem "parę ciekawych" spraw, zdarzeń itp, więc mnie w wała raczej nikt nie zrobi. Prędzej ja , ale tego nie robię, usuwam się i tyle. Najwyżej mogę w "przypływie szczerości" jakiegoś specjalnego wirusa przesłać celem opamiętania się danej osoby.