Wpływ mrozu na infrastrukturę.

Na Poważne tematy i o wszystkim innym...
mariusz9a
Administrator
Administrator
Posty: 6159
Meble Kuchenne na wymiar Warszawa - facebook
Rejestracja: 20 lip 2008, o 12:42
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: mariusz9a »

pasqal pisze:Dobre, bo polskie
Jeśli chodzi o sprzęt to niestety nic polskiego tam nie ma :-(
Pre100 pisze:O ile dobrze zrozumiałem, to mariusz9a pisze o innych antenach. Jemu chodzi o raczej anteny rozsiewcze do sygnałów w paśmie GSM/UMTS a nie o "talerze".
Tak o te "sektorówki" chodziło.

Ale jak już jesteśmy przy radiolinii to w takim razie to co napisałeś:
Pre100 pisze:Nie wiem dokładnie, ale takie anteny działaja chyba w paśmie mikrofal, a te bardzo są podatne właśnie na to nieszczęsne H2O... :) wtedy śnieg na takich antenach świetnie tłumi sygnał.
Może całkowicie unieruchomić sieć. No i klops ;-)
Też niestety nie wiem czy one działają w zakresie mikrofali... Jak znajdę to napiszę ;-)

EDIT:
Znalazłem: w układach radioliniowych instalowane są anteny paraboliczne o różnych średnicach czaszy (od 0,3 m do 3,0 m) i pracujące w pasmach częstotliwości: 7, 15, 23 i 38 GHz.
Czyli mikrofale ;-)
"Szczęśliwy, kto umie dzielić się z innymi"
Obrazek
Pre100
PlusManiak
Posty: 93
Rejestracja: 7 wrz 2008, o 01:11

Post autor: Pre100 »

Jeżeli działają w paśmie mikrofal, to nie jest tak źle. Wystarczy podkręcić mocą w górę taką radiolkę i lód/śnieg się stopi :)

Siec nie padnie z powodu jednej radiolinii, chyba, że warstwa transportowa i sygnalizacyjna są źle zaprojektowane. Najistotniejsze łącza (w tym sygnalizacyjne) realizuje się w oparciu o różne drogi - zawsze jest możliwość ominięcia uszkodzonego przęsła.

Pzdr,
Pre100.
"Coś, co jest do wszystkiego - jest do niczego..."
mariusz9a
Administrator
Administrator
Posty: 6159
Rejestracja: 20 lip 2008, o 12:42
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: mariusz9a »

Pre100 pisze:Wystarczy podkręcić mocą w górę taką radiolkę i lód/śnieg się stopi :)
Oczywiście domyślam sie że można tym sterować zdalnie i tak też to się robi w praktyce?
Pre100 pisze:Siec nie padnie z powodu jednej radiolinii, chyba, że warstwa transportowa i sygnalizacyjna są źle zaprojektowane.
A co jeśli nam zasypie obszar podlegający pod całą np jedną MSC (ew. kilka MSC)? Niestety nie ma pojęcia jak duży "obszar" podlega pod jedną centralę. Wtedy sygnalizacja jest wykonywana nie wiem, np za pomocą łącz światłowodowych o ile takie stacje są w nie wyposażone? A może w ogóle da się to załatwić jeszcze inaczej? Czy może zabawa w mikrofalówkę i topienie śniegu? :-D

Tak teraz mi jeszcze przyszło na myśl, a może gdy pada radiolinia to da się ją zastąpić za pomocą łącz E1?
"Szczęśliwy, kto umie dzielić się z innymi"
Obrazek
korpi
Szalony PlusManiak
Posty: 350
Rejestracja: 23 gru 2008, o 22:11
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: korpi »

-19 (Bydgoszcz)
pasqal
Szalony PlusManiak
Posty: 1368
Rejestracja: 3 paź 2008, o 21:31
Lokalizacja: Lublin

Post autor: pasqal »

mariusz9a pisze:Jeśli chodzi o sprzęt to niestety nic polskiego tam nie ma :-(
Tego akurat jestem świadomy. Jednak chodziło mi dokładnie o wykonanie, a nie sprzęt ;-)
And remember: respect is everything…
ODPOWIEDZ