Zgoda,…. zasięg widziany na telefonie nie odzwierciedla prawdy bo raz spada raz jest pełny. A więc istnieje przypuszczenie że w tej lokalizacji na Jarotach w Olsztynie gdzie mieszka ok. 80 tyś ludzi BTS-y Polkomtela nie są w stanie obsłużyć inicjowanych połączeń. Dodatkowo dochodzi PLAY, który jest kolejkowany na koniec w dostępie do BTS i takie rzeczy dzieją się tu od 5 lat.
Problem jest od 5 lat i jak pies nauczony do budy, zawsze rozmawiamy przy oknie w kuchni zwróceni w kierunku BTS 44457. Rozmawiam ja, moja żona, dzieci. Telefony jakie używamy to iPhone 4, Nokia E52, 6310i, 6150, 6630, 6303. Każdy aparat na GSM pracuje identycznie, charczy, trzeszczy i zrywa połączenie 2G - GSM - 900 MHz.
Problem jest głównie w mieszkaniu u mnie, kolegi, w okolicznych blokach w promieniu 200 metrów. Zacząłem pytać sąsiadów mających Plus-a i potwierdzają. Poza tym jakość rozmów spada pomiędzy budynkami na zewnątrz. Idąc, jadąc ul. Flisa dalej Mroza, do ul. Kanta w okolicy stawu pomiędzy blokami ul. Kanta 52,54,42, 42a, sygnał zanika gdy mam włączony Tryb Podwójny - pojawia się komunikat "Poza zasięgiem". Oczywiście tylko gdy wykonuje połączenie, tak zasięg niby jest ? Czyli idąc wzdłuż lini, pomiędzy przekaźnikami, mając po lewej BTS 44457 w kierunku BTS 43917 a po prawej zasłonięty lasem BTS 44948.
Jak pisałem powyżej pracuje głównie na GSM - 2G - 900 MHz. Uruchomiony Tryb Podwójny powoduje że połączenie są wielokrotnie zrywane gdy poruszam się nawet po terenie otwartym i jeżdżąc po mieście w tej okolicy. Zaś wymuszony 3G, zgoda na zewnątrz jakość było świetna, słychać było różnicę w jakości dźwięku, choć nie jestem "melomanem". Jednak po wejściu do budynku sygnał zanika i połączenie jest przerwane.
Kolejna moja obserwacja: to że BTS 44457 mimo że oddalony o 450 m w stosunku do terenu i zabudowy jest zlokalizowany znacznie niżej i kilka rzędów bloków go przysłania. Chyba że ten BTS ma anteny kierunkowe ustawione w inną stronę i tak może być zaś mój sygnał przekazywany jest przez inny np. BTS 43917 który jest kilkanaście rzędów "bloków" dalej.
Dziś od godz. ok. 10-tej wykonywałem wiele połączeń służbowych z miejsca, pokoju gdzie mam komputer. W ramach testu podłączyłem do Nokii E52 słuchawki na kablu. No i nawet byłem zaskoczony że nic się nie działo, fakt telefon stał na parapecie k. kwiatka a ja siedziałem przy komputerze.
Ok godz. 14-tej nagle zaczęło RWAĆ, CHARCZEĆ i zrywać każde połączenia, więc musiałem pracując przy komputerze biegać jak wariat do kuchni. A dzwoniłem dziś z kilkadziesiąt razy do różnych osób. Do godz. 16 -tej i później jak poniżej, połączenia gdzie wszystko słychać i rozmowa jest zrozumiała w 100% a nie muszę się domyślać, możliwe są tylko w kuchni stojąc przy oknie - jak za czasów Centertela i 450 MHz.
Gdy ktoś mnie o coś pytał a miałem to w komp. biegałem do niego zerkałem i z powrotem.
Potem wyszedłem po dzieci do szkoły i dzwoniłem z przed domu. Efekt … taki sam mimo że byłem na zewnątrz, charczało od początku a potem urwało. Ta rozmowa na priv….
Przebieg większości zainicjowanych rozmów po godz. 14-tej, charczących, zerwanych rozmów podam Wam na priv (link), gdyż jest ich za dużo.
A to rozmowa z godz. 20:59 sek 33 połączenie zainicjowane gdy siedziałem przy telewizorze 450 m od BTS 44457 i ok. 4,5 km 44948. To że na końcu mówiłem że się rozłączę nie jest prawdą, gdyż ja się nie rozłączyłem. Telefon pokazał "BŁĄD POŁĄCZENIA" i sam się rozłączył. A w tle słychać żonę z pokoju dzieci mówi: "To idź tam do kuchni" ….
https://dl.dropboxusercontent.com/u/483 ... _59_33.mp3
Gdy podszedłem do okna i postałem sobie kilka minut udało się porozmawiać a jakże nawet ładnych kilka minut …
W trakcie pisania tej wiadomości siedząc przy komp. czyli w pokoju, wychylony do okna w stronę tym razem BTS 44948, musiałem zadzwonić do Home.pl aby aktywować pewne usługi. W trakcie oczekiwania w pozycji SIEDZĄCEGO POSĄGU po 4 minutach przekręciłem się lekko w stronę biurka by zerknąć w komputer. Będąc jako drugi w kolejce zmieniłem lokalizację o 30 cm, zaczęło trzeszczeć, charczeć, a potem zerwało połączenie i pojawił się komunikat - "POZA ZASIĘGIEM" ……. KKKKKKKUUUUUU………. i chyba tu powinno pojawić się PIPIPIPIPIPIPIPI. Bo to co powiedziałem nie jest cenzuralne.
Proszę posłuchać jakości połączenia Olsztyn Jaroty:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/483 ... _24_55.mp3
Kilka razy miałem już takie zdarzenie dzwoniąc na Wasz BOK gdzie oczekując na swoją kolejkę kilka minut zaczęło charczeć i zerwało połączenie "Poza zasięgiem". I trzeba Wam zapłacić kolejne 1,5 zł za połączenie z BOK.
I na koniec zebrane z kilku dni testy prędkości z tej lokalizacji 3G: Polkomtel / Heyah (T-Mobile)
https://www.dropbox.com/sh/ixn6dnjcfnghv1m/vCUrV7vE_x
P.S.
Dlaczego piszę o tym dalekim 4,5 km BTS 44948. Pokój w którym pracuję i duże okno wychodzi na południe, czyli w kierunku tego BTS. Na drodze w tamtą stronę stoi jeden budynek a tak mam widoczność w jego kierunku aż po horyzont. Więc sądzę że część rozmów GSM 900 MHz a tak mam ustawiony telefon przechodzi przez niego. Ale może się mylę i część z nich zainicjowanych przechodzi przez BTS 44457 by w trakcie przesuwać się na BTS 43917. Poza tym posiadam tel. Nokię 6150 z oprogramowaniem "Net Monitor" uruchamiając go widzę że sygnał z BTS 44948 oddalonego o te 4,5 km jest na tyle duży że aparat łączy się z nim.
………….
15.01.2014 - rano
Rozmawiam z siostrą, przed kilkoma minutami po 10-tej trwa to też kilka minut. Mam w uchu słuchawkę BT Nokii, połączoną z Nokią E52. Telefon stoi w kuchni oparty o futrynę okna, ja chodzę po kuchni rozmawiam. Patrzę pełny zasięg, chwytam telefon kładę na stole i nagle …. cisza … cisza ….. po chwili … rozłączone połączenie i komunikat:
"POZA ZASIĘGIEM SIECI".
Tak wyglądała końcówka rozmowy w formacie mov lub mp4. MP3 tym razem jest za długi trwa kilka minut i sporo informacji prywatnych.
https://dl.dropboxusercontent.com/u/483 ... 0_8_33.mov
https://dl.dropboxusercontent.com/u/483 ... 0_8_33.mp4
P.S.
Bateria naładowana na 100%.