Krzysiek_Plus pisze:
Stan49 pisze:Tyle, że nie wspomniałem w poprzednich postach o braku zasięgu tamże, ale o brakach w rejonie Wielkiej Sowy.
Podałeś informacje:
Stan49 pisze:Dodamy i nie dodaliśmy. Dalej jest jedna wielka dziura w zasięgu wokół Wielkiej Sowy. Odcinek drogi od miejscowości Sokolec, poprzez Przełęcz Jugowicką, Kamionki do Pieszyc pozbawiony jest praktycznie zasięgu. To samo na szlaku turystycznym z Rzeczki na szczyt Wielkiej Sowy.
Nie ma w ogóle zasięgu? Czy jest na niskim poziomie? Proszę o przesłanie logów.
3.
Stan49 pisze:Jak długo jeszcze królować będą stacje 2 sektorowe, zamiast przynajmniej 3 lub 4 sektorowych ?
Niestety rozbudowy w tym rejonie są ograniczone i wynikają z bliskości granicy.
Witam ponownie,
Czytam odpowiedzi szanownych specjalistów na łamach Forum i po prostu przysłowiowo opadają mi ręce. Jak mantra jest powtarzany slogan o braku możliwości rozbudowy z powodu bliskości granicy. Rozumiem politykę wobec Firmy. Trzeba wyjść z twarzą. Tylko ..... tylko dziwnym trafem N zarówno w Bartnicy, Ludwikowicach Kłodzkich i przykładowo Zgorzelcu nie miał problemów z "bliskością granicy" i dał radą uruchomić 3 sektory w paśmie U900 (w dwóch pierwszych przypadkach), jak i pasmo U900 w przygranicznym mieście Zgorzelec. Czy to przypadek, który potwierdza Wasz "niedasizm", czy raczej reguła, którą stosujecie coraz częściej ?
Ja i inni miejscowi pasjonaci, którzy znają opisywany teren jak przysłowiową własną kieszeń mówimy o problemach. Wy tych problemów nie widzicie, mało tego mamy udowadniać brak sygnału w cytowanych miejscach. Naprawdę na tymże Forum ma nastąpić kompromitacja Waszej sieci ? Bo skąd ma być sygnał ? Ze stacji widmo, której nie ma ?
Sygnał sieci jest na takim poziomie, że nie ma mowy o korzystaniu z zasobów sieci, nawet przeprowadzenie rozmowy graniczy z cudem. Oczywiście czasami pojawia się sygnał zza światów, ale jego parametry nie pozwalają nawet na wysłanie smsa.
Powtórzę jeszcze raz: problem dotyczy szlaku na Wielką Sowę od miejscowości Sokolec po szczyt, oraz drogi na odcinku Sokolec, Przełącz Jugowicka, Kamionki, Pieszyce, oraz braku dokrycia terenu wokół działających stacji tam, gdzie nie ma omawianych, brakujących sektorów.
W najbliższym czasie jest planowana ponowna eskapada szlakiem na Wielką Sowę. Może wówczas ponowny "bezsieciowy" log zamknie usta niedowiarkom i uświadomi co niektórym skalę problemu.
Krzysiek_Plus pisze:Jak już na forum wyjaśnialiśmy wielokrotnie prace modernizacje obejmują głównie BTS'y, na których obecnie nie ma 3G czy też LTE i w większości przypadków są to lokalizacje poza większymi miastami.
Mówiąc krótko mieszkańcy dyżurnych miejscowości takich jak: Jarnołtówek na opolszczyźnie, Platerówka, Parowa, przygraniczny Pieńsk (wszędzie króluje pasmo 2G) są bardzo cierpliwi i pewnikiem jeszcze długo poczekają na poprawę sytuacji. Są zapewne nieświadomi swoich potrzeb i rozmowy im w zupełności wystarczą. Przy czym nie mają wyboru, bo jesteście jedyną dostępną siecią. To już nie te czasy, monopol się dawno skończył i zapewne statystyka nożnej migracji "poprawi" tegoroczne wyniki.
Krzysiek_Plus pisze:
Częstotliwości U2100 ma zdecydowanie mniejszą propagację w porównaniu z U900 i nie pokryłaby tego terenu.
Owszem propagację ma mniejszą, ale pojemność większą i podatność na zakłócenia zdecydowanie mniejszą od pasma U900. A co tam, za kilka miesięcy można kolejny raz wydać pieniążki i ponownie coś "poprawić". Tu zdaje się problem leży w naturze finansowej Firmy i szkieletowej sieci. Bo jak wytłumaczy zaimplementowane tu pasmo LTE, tam 3G, a jeszcze gdzie indziej samo 2G. Błędy wykonawcze, pozyskanych doskonałych lokalizacji stacji bazowych są powielane, bez roztropnego podejścia do tematu. Byłaby kasa i odpowiednia przepustowość, byłyby inwestycje w komplet pasm. Nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć, że Klient korzystający z szybkiej sieci może zwolnić jej zasoby dla kolejnego użytkownika tak szybko, jak szybko pobiera dane.
Zyczę owocnych przemyśleń i pozdrawiam Forumowiczów.
do kogo w firmie można skierować zapytanie o rodzaj anten? oczywiście mogą nie odpisać, ale spróbować warto 