Plus Forum - Forum o sieci Plus

witam, dnia 14-04-2018 zaniosłam telefon Samsung Galaxy S7 edge LTE GoldPink do salonu plusa, ponieważ nagle wyłączył się i nie chciał się włączyć, nie działał, nie reagował na żadną ładowarkę . Na tylnej obudowie miał zarysowanie (normalny ślad użytkowania po półtora roku, nie jest to jakieś pęknięcie) . po dwóch tygodniach poszłam do salonu i usłyszałam, że serwis stwierdził uszkodzenie mechaniczne i salon podobno próbował się ze mną skontkatować i że nie odbierałam telefonu to obciążą mnie kosztami wysłania telefonu i wyceny naprawy.
1. Dlaczego serwis stwierdził uszkodzenie mechaniczne, którego nie było i nie podejmą się naprawy, która powstała z nie mojej winy ?
2. Dlaczego mam ponosić koszt wysyłki i wyceny naprawy skoro oddałam go na gwarancję? Skoro w salonie nikt mnie o takim czymś nie poinformował
nie pierwszy raz oddaje telefon na gwarancje, ale pierwszy raz w plusie i tylko tutaj są takie cyrki!

Gwarancji udziela producent sprzętu, a nie operator. Może zadzwoń do serwisu i zapytaj jakie uszkodzenie mechaniczne mają na myśli bo jakoś trudno uwierzyć żeby chodziło o rysę na obudowie. Jeśli nie wyrażałaś wcześniej zgody na ewentualną odpłatną naprawę do nie mają prawa nic naliczyć i ewentualnie odesłać sprzęt bez naprawy.

Witam.
Mi również serwis odmówił naprawy telefonu . W uzasadnieniu pisze, że telefon trafił do serwisu po dacie końca gwarancji. Tyle, że sprzęt został oddany w salonie Plusa 2 tyg przed terminem upływu gwarancji.
Muszę , też nadmienić, że krótkim odstępie czasu jest to już trzecia naprawa i za każdym razem była wymieniana płyta główna telefonu. Pewnego smaczku całej sprawie teraz dodaje fakt , że telefon wrócił do mnie w gorszym stanie niż to oddałem.
Owszem były pęknięcia na przednim panelu , ale na bank nie było na tylnym, a takie się pojawiły.

Muszę przyznać, że jestem zażenowany obsługą serwisową . Jestem nieprzerwanie abonentem Plusa od 20 lat , to jest pierwszy kontakt z serwisem i niestety bardzo mnie rozczarował.
Na chwilę obecną złożona jest reklamacja i znów czekam.

bearMax pisze:Muszę przyznać, że jestem zażenowany obsługą serwisową . Jestem nieprzerwanie abonentem Plusa od 20 lat , to jest pierwszy kontakt z serwisem i niestety bardzo mnie rozczarował.

Tylko serwis jest producenta telefonu, to on daje gwarancje na telefon, nie operator.

Ok rozumiem, ale liczy się data przyjęcia przez serwis, czy data przyjęcia telefonu przez punkt obsługi? No i dlaczego telefon z punktu trafia do serwisu po dwóch tygodniach?

EDIT:
wtorek, 10 grudnia 2019, 20:33

Rozmawiałem z serwisem. Dla nich liczy się faktycznie dzień dostarczenia telefonu do nich.
Pozostaje pytanie: co telefon 2 tygodnie robił u operatora i dlaczego leżał (przypadek? nie sądzę)?
Poradzili mi, żeby na przyszłość omijać takich pośredników i samemu telefon dostarczyć do serwisu lub przez kuriera.

Mam teraz podobny przypadek z tym Ze z S9 odesłany do serwisu i juz miesiąc mija i nic nie wiadomo