UKE rozpoczęło konsultacje w sprawie obniżenia stawek MTR

[Garjusz]

[ad]Ważą się losy porozumienia UKE z operatorami komórkowymi, które miało skutkować milionowymi inwestycjami w sieć.

Regulator rynku rozpoczął wczoraj konsultacje w sprawie obniżenia stawek MTR. Co to za stawki? Otóż gdy abonent Orange dzwoni do abonenta Plusa czy Ery, "pomarańczowy" operator musi zapłacić konkurentowi ok. 17 gr za każdą minutę rozmowy. Oczywiście działa to też w drugą stronę. Im wyższe stawki MTR, tym większe przychody operatorów. UKE regularnie obniża stawki - według wciąż obowiązującego planu mają one osiągnąć w styczniu 2012 r. poziom ok. 9 gr. Rozpoczęty wczoraj proces ma je obniżyć od lipca tego roku do poziomu 9,6 gr.

Rzecz w tym, że jeszcze niedawno obniżki stawek miały być mocno spowolnione. Takie było założenie porozumienia, jakie regulator chciał podpisać z operatorami - wolniejsze obniżki stawek w zamian za inwestycje w rozbudowę sieci i tym samym zwiększanie zasięgu. Chodzi o niebagatelne kwoty. Z wyliczeń firmy doradczej Audytel wynika, że w 2009 r. z powodu obniżki stawek MTR przychody operatorów komórkowych skurczyły się o 1,6 mld zł.

Inwestycje w sieć są niezbędne - kilka miesięcy temu UKE sprawdzał działanie sieci komórkowych i okazało się, że żaden operator nie ma 100-proc. sprawnej sieci. U wszystkich odsetek niezrealizowanych rozmów przekroczył 3 proc.

Dlaczego zatem rozpoczęto konsultacje, które mogą drastycznie obniżyć stawki i tym samym ograniczyć inwestycje? Rozmowy z operatorami przeciągają się - początkowo miały się zakończyć na początku tego roku. UKE nie wie, czy w ogóle dojdzie do podpisania porozumienia, a jest ustawowo zobowiązany do ustalenia stawek hurtowych na 2011 r.

- Przygotowujemy się do tego, by nowe stawki zaczęły obowiązywać od 1 lipca 2011 r. Stąd ogłoszone przez prezes UKE konsultacje - tłumaczy Piotr Dziubak, rzecznik UKE. Ale dodaje: - Jeśli jednak dojdzie do podpisania porozumienia, zostanie zastosowany łagodniejszy harmonogram obniżek.

Co o rozpoczęciu inwestycji myślą operatorzy? W rozmowie z agencją Reuters Maciej Witucki, prezes Telekomunikacji Polskiej, przyznaje, że spółka w szacunkach przychodów na ten rok nie uwzględniła tak wysokiej obniżki stawek MTR.

- To jest dopiero propozycja do konsultacji z rynkiem. Ja ją traktuję jako motywację dla operatorów, żeby negocjacje w sprawie inwestycji zakończyć jak najszybciej - zaznacza Witucki. - Nam takiej motywacji nie potrzeba, bo jesteśmy otwarci na negocjacje z UKE - podkreśla.

Andrzej Pomarański z biura prasowego PTC: - Konsultacje są zgodne z wcześniejszymi zapowiedziami prezesa UKE. Na obecnym etapie nie ma jeszcze ostatecznego stanowiska w tej sprawie.

Na podpisaniu porozumienia skorzystaliby przede wszystkim mieszkańcy małych miejscowości. Na wstępnej liście znalazło się niemal 120 miasteczek i wsi, m.in. Piszkawa, Redzik, Ruda, Łęka i Lipnica Mała. Wszędzie tam jest dziś problem z zasięgiem komórkowym.

W października 2009 r. UKE podpisał podobne porozumienie z TP SA. Dzięki temu operator kładzie i modernizuje ponad 1 mln linii internetowych.[/ad]

http://wyborcza.biz/