Śmierć abonenta - cesja numeru - numer przestał działać

[Johannes]

Dzień dobry,
w poniedziałek 24 lutego, byłem w salonie Plusa . W związku ze śmiercią mojego Ojca, który był
klientem sieci plus gsm przez ostatnie kilkanaście lat, chciałem wraz z
moją Mamą zlikwidować 2 numery i zostawić 1. Wszystkie były zarejestrowane
na firmę mojego Taty. Numer, który użytkowała moja Mama,
miał zostać zcedowany na nią po moim Ojcu. Pracownik salonu twierdził, że
można ten numer przenieść do simplus, na kartę pre paid. Podobnie
twierdziło kilku konsultantów w trakcie kolejnych rozmów telefonicznych,
wraz z działem wsparcia. Twierdził tak nawet konsultant, z którym rozmawiałem
dziś i który polecił mi opisać problem na adres bok@plus.pl.
Dostaliśmy w salonie potwierdzenie deaktywacji 2ch numerów oraz
zapewnienie, że procedura zajmie kilka dni i otrzymamy informację, że 3ci
numer przechodzi na kartę. Od wtorku 25lutego numer nie loguje
się do sieci. Nie można z niego dzwonić, ani się dodzwonić! Interweniowałem
w salonie, tego samego dnia, w środę oraz w czwartek. Słyszałem, że to
kwestia błędów technicznych i transfer numeru do simplusa jest ponawiany.
Wczoraj tj 27lutego, po otrzymaniu informacji od kolejnego konsultanta, że
taki transfer nie jest możliwy. Cesja numeru po śmierci właściciela na nową
osobę wiąże się z zachowaniem obowiązującej promocji i przejście na kartę
możliwe jest dopiero w momencie zakończenia okresu promocji. W przypadku
powyższego numeru jest to połowa 2015 roku. Poprosiliśmy pracownika tego
samego salonu a reaktywację numeru na tych samych warunkach, co polecił mi
jeszcze innych konsultant w telefonicznej rozmowie. Pracownik tego samego salonu
podpisała z nami umowę o przywrócenie poprzednich warunków i zapewniła, że
po wysłaniu dokumentów faksem numer zacznie działać.
Niestety dziś, tj 28 lutego numer nie działa. Kolejny (nie wiem już który z
kolei) konsultant przekazał mi, że istnieje problem, jako, że umowa została
zerwana przed czasem!

Reasumując w wyniku cesji numeru po śmierci abonenta na nową osobę numer
przestał działać (pracownik salonu do wyłączył - nie wiem jak to
wytłumaczyć) i nie działa od 4 dni! Nie muszę tłumaczyć, że wiąże się to z
wieloma trudnościami, również natury finansowej. Jestem oburzony
dezinfomacyjnym bałaganem uzyskiwanych informacji od kolejnych konsultantów.

Proszę o sugestię działań, które przedsięwziąć. Zależy mi po w pierwszej kolejności by numer działał w końcu.
Dziękuję.

[Krzysiek_Plus]

Johannes, mieliśmy już podobny przypadek na forum tutaj

Co do dostarczenia aktu zgonu:

wygląda to tak, że w przypadku dostarczenia aktu zgonu, wszystkie konta zarejestrowane na daną osobę ulegają zamknięciu. Takie czynności zostały już przeprowadzone, dlatego też pracownicy salonu nie mogli dokonać żadnych zmian.

Oczywiście, w tej sytuacji pracownicy punktu mogli postąpić inaczej, w pierwszej kolejności przeprowadzić transfer numer na mamę, a następnie deaktywować pozostałe 2 numery, na podstawie aktu zgonu.

Na obecną chwile pozostaje złożenie reklamacji.

Prześlij dane przez ten formularz.

Niestety nie mogę zagwarantować, że w takiej sytuacji reklamacja zostanie rozpatrzona pozytywnie.

[Johannes]

Dziękuję za odpowiedź.
Co ma Pan na myśli mówiąc, że nie gwarantuje, że reklamacja zostanie rozpatrzona pozytywnie? W sensie, że numer zacznie działać z powrotem na poprzednich warunkach?

[Krzysiek_Plus]

Johannes, decyzję o ponownej reaktywacji numeru podejmie Departament Reklamacji.

[Johannes]

Rozumiem procedurę, gorzej przychodzi mi rozumienie płacenia za czyjeś błędy oraz kwestię zerwania umowy z naszej strony. Na chwilę obecną pozostaje mi kupno starter'u poinformowanie wszystkich ludzi w kontaktach o zmianie numeru i czekanie na rozpatrzenie reklamacji.

[Krzysiek_Plus]

Johannes, sprawa przekazałem dalej, być może uda się rozwiązać problem bez składania reklamacji.

[Johannes]

Dziękuję Panie Krzysztofie.

[~~hh]

Cesja numeru po śmierci właściciela na nową
osobę wiąże się z zachowaniem obowiązującej promocji i przejście na kartę
możliwe jest dopiero w momencie zakończenia okresu promocji. W przypadku
powyższego numeru jest to połowa 2015 roku.

w przypadku transferu po zgonie nie musisz przejomowac warunkow promocji
aktualnie zalozonej na numerze. mogles wybrac dowolny cennikowy plan
taryfowy z umowa na czas nieokreslony. nigdy tez w przypadku transferu nie ma
mozliwosci bezposredniego przejscia z abo na karte.
przykro, ze trafiliscie na taka obsluge :/

[Johannes]

Dzięki za wypowiedź. No dla mnie jest przykre w kwestii tego, co można, a co nie, jest to, że po rozmowie z kilkunastoma konsultantami (naprawdę, z kilkunastoma) usłyszałem kilka rozbieżnych wersji. Ostatni z konsultantów, z którym rozmawiałem, gdy opisałem mu sytuację, mówiąc, że dowiedziałem się, że nie ma opcji przejścia na kartę, zapytał mnie rozbrajająco: "niby dlaczego?" Wyjaśniłem dlaczego i długo milczał.
Wsparcie, do którego dzwoniła Pani w salonie, też wykazało się brakiem znajomości, tego, co można, a co nie.
Już pomijam cały kontekst niedawnej śmierci Ojca.

[Johannes]

Kolejne dwa dni i zero odpowiedzi, żadnej reakcji. Nie wiem, co powiedzieć...

[Krzysiek_Plus]

Johannes, sprawa jeszcze w toku, przepraszam za niegodności Dam znać jak otrzymam odpowiedź.

[Johannes]

Numer zaczął działać wczoraj wieczorem. Nie dostałem żadnej wiadomości z BOK. Telefon nie działał tydzień. Chciałbym by zostało to uwzględnione w najbliższej fakturze. Co powinienem zrobić?
Nie mam czasu ani ochoty bawić się w egzekwowanie jakiegoś zadośćuczynienia, ale nie zamierzam płacić za tydzień wylaczonego telefonu.
Z góry dziękuję

[Krzysiek_Plus]

Johannes, w okresie kiedy numer był nieaktywny opłaty nie były naliczane.

Jeśli będziesz miał jakieś zastrzeżenia co do wystawionej faktury zawsze możesz zgłosić reklamacje.

Jak złożyć reklamację?

[Johannes]

Ok, dziękuję za odpowiedź.

[lodyga]

Piszę w imieniu mojej kuzynki:

Jakieś 2 miesiące temu przedłużyłam 3 telefony, wszystkie były na mame z nowymi telefonami. Klika dni temu zmarła mi mama i teraz co mam zrobić? Jeden numer był jej a z pozostałych dwóch korzystam ja i mó tato. Chciałabym aby dwa zostały.
Co mam zrobić z tym numerem mamy? Nadal płacić abonament przez dwa lata czy oddać telefon który wzięłam?