Usługa "Limiter DATA w roamingu"
: 26 wrz 2018, o 16:52
Problemy związane z nadmiernymi, zdaniem piszących o nich, opłatami za transmisję danych w roamingu, poruszane są w kilku wątkach. Podobnie w kilku wątkach jest mowa o usłudze Limiter DATA w roamingu.
Jednak o samej usłudze nie ma wątku, postanowiłem więc taki nowy temat założyć - ponieważ coraz częściej pojawiają się problemy(?) z prawidłowym funkcjonowaniem tej usługi.
Zgodnie z aktualnymi regulaminami usługi z 25.05.2018 r. (oddzielnie dla dla abonamentu i prepaid):
http://www.plus.pl/documents/16/1256577 ... i-Plus.pdf
http://www.plus.pl/documents/16/1256577 ... i_Plus.pdf
usługa jest "wymogiem prawnym" wynikającym z przepisów unijnych - rozporządzenia "roamingowego" 531/2012. Zatem powinna działać bez dodatkowej aktywacji po aktywacji usługi roamingu - tak to rozumiem.
Jednocześnie regulaminy przewidują możliwość wyłączenia (i ponownego włączenia) usługi, a także odblokowania limitu - po jego wykorzystaniu.
Moje wątpliwości dotyczą kwestii statusu usługi.
Jak klient może sprawdzić czy ma usługę aktywną czy nie?
Jeśli istnieje możliwość wyłączenia, włączenia, odblokowania - dlaczego nie ma możliwości sprawdzenia aktualnego statusu?
Dla klientów abonamentowych regulamin dodatkowo przewoduje możliwość ustawienia innych niż "bazowy" limitów (50 zł, 100 zł, 250 zł, 500 zł, 1000 zł, 2500 zł). Dlaczego nie można sprawdzić statusu usługi ze zmienionym limitem? Trzeba pod baterią na karteczce zapisywać? A co jeśli telefon nie jest otwierany? Pod etui?
Ja pomijam w tym miejscu konsekwencje - te "kosmiczne" opłaty... Mówię tylko o funkcjonowaniu usługi.
Chociaż w przypadku reklamacji nadmiernych opłat za transmisję danych w roamingu, klient nie ma w tym momencie żadnych argumentów, żadnych dowodów na to, że zadbał o to by mieć aktywną usługę na swoim numerze. Czy to fair, że operator arbitralnie decyduje o "winie" klienta, albo raczej o własnej "niewinności"?
Piszą Państwo Specjaliści, że "powinno zadziałać dodatkowe zabezpieczenie w postaci Limiter DATA"... No powinno. I jeśli klient ma billing, może udowodnić, że nie dzwonił na numer zarządzania usługą albo nie wysyłał esemesa odblokowującego limit albo wyłączającego usługę (dlatego m.in. lubię abonament ) - co mi się zdarzało w kilku przypadkach numerów rodziny, którymi zarządzam (za zgodą ich właścicieli). Zdarza się jednak, że operator mimo to nie chce uznać racji klienta!
Sprawdziłem na trzech numerach działanie komend (esemesowych) tej usługi.
Wyłączenie:
Odpowiedź: Zlecenie zostało przyjęte do realizacji.
Włączenie (w tym ponowne - po wcześniejszym wyłączeniu):
Odpowiedź: Zlecenie zostało przyjęte do realizacji.
Mnie bardziej niż informacja o przyjęciu zlecenia do realizacji interesuje czy zlecenie zostało przyjęte i usługa działa/nie działa!
Że regulamin przewiduje włączenie w terminie jednego dnia roboczego?
I co z tego, skoro po 24 godzinach nie ma żadnej(!) informacji o włączeniu/wyłączeniu? Skąd klient ma wiedzieć czy wyjeżdżając za granicę, ma usługę aktywną, skoro nawet po wysłaniu esemesem komendy włączjącej (niezależnie od dotychczasowego statusu usługi) otrzymuje tylko komunikat o przyjęciu zlecenia do realizacji, jednak nie otrzymuje informacji czy zlecenie zostało zrealizowane albo nie?
Dlaczego tak - wydawałoby się - prostą usługą nie można zarządzać przez Plus online?
Jednak o samej usłudze nie ma wątku, postanowiłem więc taki nowy temat założyć - ponieważ coraz częściej pojawiają się problemy(?) z prawidłowym funkcjonowaniem tej usługi.
Zgodnie z aktualnymi regulaminami usługi z 25.05.2018 r. (oddzielnie dla dla abonamentu i prepaid):
http://www.plus.pl/documents/16/1256577 ... i-Plus.pdf
http://www.plus.pl/documents/16/1256577 ... i_Plus.pdf
usługa jest "wymogiem prawnym" wynikającym z przepisów unijnych - rozporządzenia "roamingowego" 531/2012. Zatem powinna działać bez dodatkowej aktywacji po aktywacji usługi roamingu - tak to rozumiem.
Jednocześnie regulaminy przewidują możliwość wyłączenia (i ponownego włączenia) usługi, a także odblokowania limitu - po jego wykorzystaniu.
Moje wątpliwości dotyczą kwestii statusu usługi.
Jak klient może sprawdzić czy ma usługę aktywną czy nie?
Jeśli istnieje możliwość wyłączenia, włączenia, odblokowania - dlaczego nie ma możliwości sprawdzenia aktualnego statusu?
Dla klientów abonamentowych regulamin dodatkowo przewoduje możliwość ustawienia innych niż "bazowy" limitów (50 zł, 100 zł, 250 zł, 500 zł, 1000 zł, 2500 zł). Dlaczego nie można sprawdzić statusu usługi ze zmienionym limitem? Trzeba pod baterią na karteczce zapisywać? A co jeśli telefon nie jest otwierany? Pod etui?
Ja pomijam w tym miejscu konsekwencje - te "kosmiczne" opłaty... Mówię tylko o funkcjonowaniu usługi.
Chociaż w przypadku reklamacji nadmiernych opłat za transmisję danych w roamingu, klient nie ma w tym momencie żadnych argumentów, żadnych dowodów na to, że zadbał o to by mieć aktywną usługę na swoim numerze. Czy to fair, że operator arbitralnie decyduje o "winie" klienta, albo raczej o własnej "niewinności"?
Piszą Państwo Specjaliści, że "powinno zadziałać dodatkowe zabezpieczenie w postaci Limiter DATA"... No powinno. I jeśli klient ma billing, może udowodnić, że nie dzwonił na numer zarządzania usługą albo nie wysyłał esemesa odblokowującego limit albo wyłączającego usługę (dlatego m.in. lubię abonament ) - co mi się zdarzało w kilku przypadkach numerów rodziny, którymi zarządzam (za zgodą ich właścicieli). Zdarza się jednak, że operator mimo to nie chce uznać racji klienta!
Sprawdziłem na trzech numerach działanie komend (esemesowych) tej usługi.
Wyłączenie:
Odpowiedź: Zlecenie zostało przyjęte do realizacji.
Włączenie (w tym ponowne - po wcześniejszym wyłączeniu):
Odpowiedź: Zlecenie zostało przyjęte do realizacji.
Mnie bardziej niż informacja o przyjęciu zlecenia do realizacji interesuje czy zlecenie zostało przyjęte i usługa działa/nie działa!
Że regulamin przewiduje włączenie w terminie jednego dnia roboczego?
I co z tego, skoro po 24 godzinach nie ma żadnej(!) informacji o włączeniu/wyłączeniu? Skąd klient ma wiedzieć czy wyjeżdżając za granicę, ma usługę aktywną, skoro nawet po wysłaniu esemesem komendy włączjącej (niezależnie od dotychczasowego statusu usługi) otrzymuje tylko komunikat o przyjęciu zlecenia do realizacji, jednak nie otrzymuje informacji czy zlecenie zostało zrealizowane albo nie?
Dlaczego tak - wydawałoby się - prostą usługą nie można zarządzać przez Plus online?