Support MikroTik przeprowadził downgrade oprogramowania wbudowanego modemu. Na tą chwilę nie ma sprzętowego powodu dla którego pod koniec ubiegłego roku transfer sięgał 180/30 Mb/s (regularnie ~100/20) a obecnie w godzinach popołudniowych/wieczornych jest to nawet 4/1 Mb/s. Ręczne zablokowanie na n38/n41 sprawia, że router w ogóle nie łączy się z siecią. Odbiłem się od działu technicznego pod czas składania reklamacji ("wina sprzętu" po mojej stronie bo "zrzuca mnie na zawalone pasmo"). W dodatku ten sam problem występuje na dwóch telefonach w tej lokalizacji. Antena routera jest skierowana prosto na BT44724 (~2 km), który jest widoczny gołym okiem.smefju pisze: ↑12 mar 2024, o 13:21Router i antena stoją na oknie. Antena jest skierowana prosto na nadajnik (bez drzew, domów czy czegokolwiek pomiędzy). Do godziny ~11 potrafi dobić do 50 Mb/s, około 12 jest już ~15-30 Mb/s, po 15 trudno prowadzić spotkania przez Google Meet czy Slack Huddle. Router w ogóle nie łączy się na pasmo 2600. Równolegle rozmawiam z supportem Mikrotika, który po logach twierdzi, że to wina nadajnika ale proponują downgrade firmware'u wbudowanego modemu.Marta_Plus pisze: ↑12 mar 2024, o 13:13 smefju,
jakie są aktualne wyniki testu prędkości (w ciągu dnia i np. o godzinie 21:00)? Jeśli masz możliwość, spróbuj przestawić router bliżej okna, w stronę stacji.
Nie są prowadzone żadne prace w tym rejonie.
Kończą mi się pomysły na zdiagnozowanie tego problemu a umowa jest jeszcze na rok :/. Pewnie będę zgłaszał ten problem jako reklamację do skutku.